Na początku kwietnia 2015 mołdawski bank centralny dokonał szokującego odkrycia: trzy krajowe banki udzieliły "pożyczek" o łącznej wartości około miliarda dolarów, czyli mniej więcej 12 procent rocznego PKB Mołdawii. 28-letni biznesmen, Ilan Shor jest w sprawie głównym oskarżonym. Gigantyczna suma zniknęła z bankowych kont w listopadzie 2014 roku.
Środki wypłynęły z trzech instytucji - Banca de Economii, Banca Sociala i Unibanku - które łącznie przechowują na swoich depozytach jedną trzecią kapitału w kraju.
Najlepszy komentarz (58 piw)
mygyry
• 2015-05-10, 18:10
Nie ukradł tylko mu dali, a widocznie nie chcę się podzielić to zrobili go złodziejem